Grupy

SÓWKI - ZERÓWKA

Serdecznie witamy nasze Sówki.smiley

16.04.21 Piątek

 

Dzień dobry Drogie Sóweczkismiley

 

Oto kilka zadań na dzisiejszy dzień.

Na początek przeczytajcie słowa piosenki: Ochroń Ziemię (sł. i muz. Krystyna Gowik)

 

I. Mieszkamy na wielkiej kuli.
Ta kula to nasza Ziemia.

Dorośli ciągle na tej Ziemi chcą wszystko zmieniać.

Wycinają drzewa, śmiecą na leśnej łące,

czarny dym z kominów leci

i zasłania słońce.

 

II. Gdy wszystkie na świecie dzieci zadbają o piękno Ziemi,

to wszystko skończy się szczęśliwie,

nic się nie zmieni.

W ogromnym kosmosie Ziemia się nie zgubi,

gdy ją każdy mały człowiek nauczy się lubić.

 

Ref.: Ochroń Ziemię, bądź jej przyjacielem.

Ty i ja – jest tu dzieci wiele.
Im więcej nas, tym dla Ziemi lepszy czas.

 

Porozmawiajcie z rodzicami:

-Co to znaczy, że mieszkamy na wielkiej kuli?
−Czym jest Ziemia?
- Dlaczego musimy o nią zadbać?
−Czy wszyscy dorośli są przyjaciółmi Ziemi?
−Co oznaczają słowa piosenki: „W ogromnym kosmosie Ziemia się nie zgubi, gdy ją mały człowiek zacznie lubić?

 

Teraz ważne zadanie. Spróbujcie nauczyć się na pamięć tekstu piosenki. W poniedziałek ją sobie zaśpiewamy.

 

2. „Gdzie jest powietrze?”

 

Kilka propozycji zabaw: potrzebne będą:balon, słomka do napojów, kubeczek z wodą, paski bibuły zawieszone na nitce (na pewno znajdziecie w domu)

 

Rozmowa na temat powietrza (przypomnienie)

gdzie się znajduje;

- czy ma kolor, kształt;

- w jaki sposób można poznać, że znajduje się wokół nas.

 

Nadmuchiwanie balonów – obserwowanie ich powiększania się, wypuszczanie powietrza z balonów w kierunku własnych twarzy.
• Wciąganie powietrza do płuc i wydychanie go przez słomkę do napojów do kubeczka z wodą – obserwowanie powstających bąbelków.
• Dmuchanie na paski bibuły zawieszone na nitce.
• Obserwowanie drzew poruszanych wiatrem.
Wyjaśnienie, że powietrza nie można zobaczyć ani powąchać, lecz można poczuć, ale tylko wtedy, gdy porusza się jako wiatr. Podkreślenie znaczenia powietrza dla życia ludzi i zwierząt oraz jego wszechobecność wokół nas.

 

Jeśli pogoda pozwoli to koniecznie wyjdźcie na świeże powietrze smiley.

 

3.Piękna jest przyroda wokół nas.

 

Na pewno macie w domu mnóstwo różnych książek, albumów z fotografiami różnych krajobrazów, zwierząt. Zajrzyjcie proszę do nich, pooglądajcie, podziwiajcie zwróćcie uwagę na kolory, kształty rośli itp. W poniedziałek porozmawiamy o tym co Was zachwyciło, urzekło.

 

Zastanówcie się również co oznacz stwierdzenie, że las to płuca Ziemi?

 

A co przyczynia się do zanieczyszczenia powietrza? - narysujcie to

 

A teraz powtórzcie: cicho, głośno, szybko, wolno…

 

Ziemia, ziemia to nasza planeta.

Dbamy o czyste powietrze.

Nie chcemy śmieci na leśnej łące.

Precz z dymem, który zasłania słońce

 

4. Pora na  zagadkę:

 

"Służy do mycia, służy do picia

Bez niej na ziemi nie byłoby życia”

 

 

Oczywiście:WODA

 

 

 

5. "Czysta woda zdrowia doda"

 

Porozmawiajcie z rodzicami

-Komu i czemu jest potrzebna woda?

-Co się dzieje w przyrodzie, gdy wody jest za dużo lub za mało?

 

 

Woda to związek chemiczny, który może występować w stanie ciekłym, gazowym (para wodna) i stałym (lód). Woda jest niezbędnym składnikiem pokarmowym dla wszystkich organizmów na Ziemi. Bez wody człowiek przeżyje znacznie krócej niż bez jedzenia. Dla roślin i zwierząt niebezpieczne są okresy długotrwałych opadów i powodzi, a także suszy, które często zdarzają się wiosną i latem. Woda może być słona lub słodka. Słoną wodę zawierają oceany, w których jest zgromadzona większa część wody występującej na Ziemi. Słodkiej wody dostarczają nam głównie rzeki i jeziora. W wielu przypadkach słodka woda musi być najpierw uzdatniona, aby mogła być wykorzystana do bezpośredniego użytku przez człowieka, np. do picia i do mycia się

 

-Czy każdą wodę można pić?

-Co może świadczyć o tym, że woda jest czysta lub brudna?

 

6. Posłuchajcie wiersza wiersza J. Papuzińskiej "Chora rzeka".

 

Śniła się kotkowi rzeka,

wielka rzeka pełna mleka…

Tutaj płynie biała rzeka.

Jak tu pusto! Drzewo uschło…

Cicho tak – ani ptak, ani ważka,

ani komar, ani pąk, ani gad,

ani płaz, ani ślimak,
ani żadna wodna roślina,

ani leszcz, ani płoć, ani pstrąg,

nikt nie żyje tutaj,

bo rzeka jest zatruta.

Straszy napis: „ZAKAZ KĄPIELI”.

Mętny opar nad wodą się bieli.

Chora rzeka nie narzeka, tylko czeka…
 

 

-Co się śniło kotkowi?

-Jakiego koloru była rzeka?

-Dlaczego rzeka była biała? -

-Co działo się z przyrodą przy białej rzece?

-Dlaczego w takiej rzece nie wolno się kąpać?

-Na co może czekać rzeka?

 

Jeśli będziecie mieli możliwość pobawcie się z rodzicami Wodąsmiley

 

- spróbujcie określić: kolor, smak, zapach, wygląd, kształt wody

- czy lód to też woda?

- co to jest para?

 

Badanie wody z kałuży.


 

Rodzic pokazuje dziecku słoik z wodą z kałuży. Dzieci oglądają wodę, obserwują, co w niej pływa. Mówią, jaka jest ta woda. Rodzic pyta dzieci:

-Skąd się bierze woda w kałuży?

-Dlaczego woda w kałuży jest zanieczyszczona?

 

Informuje dzieci, że padający deszcz łączy się z zanieczyszczeniami z powietrza (np. z dymem wydobywającym się z kominów) i opada na ziemię. Wyjaśnia pojęcie kwaśny deszcz i jego negatywny wpływ na środowisko

 

Kwaśnymi deszczami nazywamy opady atmosferyczne o odczynie kwaśnym. Kwasy tworzą się w wyniku reakcji wody z utrzymującymi się w powietrzu zanieczyszczeniami i gazami, takimi jak: tlenki azotu, dwutlenek węgla i dwutlenek siarki, powstałymi m.in. w wyniku spalania paliw, produkcji przemysłowej czy wybuchów wulkanicznych.

 

Badanie wody zanieczyszczonej olejem.

 

Rodzic wlewa do miski czystą wodę, a następnie trochę oleju. Dzieci obserwują, jak olej utrzymuje się na powierzchni wody. Następnie zanurza w misce  np. pióro i je wyjmuje. Dzieci obserwują, jak olej osadził się na piórze.   Rodzic pomaga  dojść do wniosku, że olej pływa na powierzchni, ponieważ jest lżejszy od wody. Pióro po wyjęciu z wody zmieszanej z olejem jest posklejane, wyjaśnia dziecku, że oceany i rzeki, na których powierzchni pływają zanieczyszczenia oleiste, takie jak np. ropa naftowa, są niebezpieczne dla zwierząt, zwłaszcza ptaków. Ich pióra sklejają się i robią się cięższe, co uniemożliwia latanie i ptaki giną.

 

Oczyszczanie wody.

 

Rodzic ustawia na ceracie słoik bez wieczka, z umocowaną na jego wierzchu gazą (filtrem), oraz szklane naczynie z wodą zanieczyszczoną kamykami, patyczkami, trawą i piaskiem. Przelewa zanieczyszczoną wodę do słoika. Dzieci obserwują, jak zanieczyszczenia zatrzymują się na gazie. Dochodzą do wniosku, że filtr zatrzymuje zanieczyszczenia – oczyszcza wodę. Rodzic mówi dzieciom, że ludzie dostrzegli niekorzystny wpływ zanieczyszczonej wody na środowisko i postanowili ją oczyszczać. Wyjaśnia znaczenie słowa ściek. Pokazuje na zdjęciu oczyszczalnię ścieków i przekazuje podstawowe informacje na temat jej działania.

 

To tyle Drogie Sówki – do zobaczeniasmiley




CZAWARTEK  15.04.2021r.

Temat tygodnia: Hodowla hiacyntów

Drogie Sówki dziś będzie pięknie, pachnąco kwiatami. 

Zaczynamy
 
1. Fr. opowiadania A. Widzowskiej; pt.” Lis i lornetka”. 

Rodzicu, proszę o przeczytanie: 
 
Grupa Ady wybrała się do lasu na lekcję przyrody, bo nauka w terenie jest znacznie ciekawsza niż 
zwykłe opowieści. Dzieci koniecznie chciały obejrzeć paśniki dla zwierząt. 
W świecie zwierząt nastąpiło wielkie poruszenie. – Schowajcie się! – krzyknął płochliwy zając. 
– Idą tu małe człowieki! – Nie mówi się człowieki, tylko ludzie – poprawiła go łania, 
spokojnie przeżuwając młode pędy drzew iglastych. – Na pewno zaatakują kijkami nasze mrowiska! 
– pisnęły przerażone mrówki. – Kiedyś wielki dwunożny człowiek podeptał nasze całe królestwo! 
– Pobiegnę wywęszyć, jakie mają zamiary – oznajmił lis i ruszył przed siebie, 
wymachując puszystą kitą. – Boimy się hałasu – pisnęły zajączki, tuląc się do uszatej mamy. 
– Tydzień temu ludzkie istoty zostawiły w lesie pełno śmieci: puszki, sreberka po czekoladzie i butelki!
 – krzyknął oburzony borsuk. – Chyba nie wiedzą, że kiedy słońce rozgrzeje zbyt mocno szklaną 
butelkę, to może wywołać pożar lasu! – To straszne! – oburzyła się wiewiórka. 
– Zaraz przygotuję pociski z orzechów i będę nimi rzucać. Pac! Pac! 
W tej samej chwili zza drzew wyłonił się jeleń i dostojnym krokiem zbliżył się do paśnika. 
– Witam państwa – przywitał się. – Słyszałem, że boicie się ludzi. Powiem wam, że bać się należy 
myśliwych, którzy mają strzelby, ale nie ludzkich dzieci, bo one mają dobre serca. 
– Tiuu, tiuu! My znamy te maluchy! – odezwały się ptaki. – Zimą sypią dla nas ziarenka i szykują 
słoninkę w karmnikach, żebyśmy nie zamarzły z głodu.Nadbiegł zziajany lis i, łapiąc oddech, wysapał:
 – Kochani, nie ma się czego bać! Te człowieki to bardzo miłe stworzenia. 
– Nie mówi się człowieki, tylko ludzie – po raz drugi odezwała się łania. 
– No dobrze, ludzie. Duże stworzenie w spódnicy mówiło do nich „moje kochane przedszkolaki” 
czy jakoś tak… Urządzili sobie piknik na polanie, a potem posprzątali wszystkie śmieci. 
Na trawie nie został ani jeden papierek po kanapkach, ciastkach i cukierkach. 
Wszystkie butelki po sokach i pudełeczka po jogurtach wyrzuciły na parkingu do wielkiego kosza na 
śmieci. – A nie krzyczały? – szepnęły wciąż wystraszone zajączki. – Ależ skąd! 
One dobrze wiedziały, że w lesie trzeba być cicho, żeby nas nie płoszyć. 
– O! To znaczy, że szanują nas i las – powiedziała do rymu pani zającowa. 
– Szanować las najwyższy czas! – odpowiedziały chórem zwierzęta. 
Tego dnia dzieci wróciły z wycieczki bardzo zadowolone. Nauczycielka pochwaliła wszystkie za to, 
że w lesie zachowywały się tak, jak należy: nie hałasowały, nie niszczyły mrowisk i norek, 
nie zrywały żadnych roślin bez zgody pani i pięknie posprzątały po zakończonym pikniku. 
– A może narysujecie to, co najbardziej zapamiętaliście z dzisiejszej wycieczki? 
Zrobimy wystawę o lesie. – Tak! Chcemy! – Ja namaluję wiewiórkę – ucieszyła się Zuzia. 
– I ptaszki. – A ja narysuję mech – postanowił Jacek. Pani rozdała dzieciom kartki, kredki i farby. 
Sama też postanowiła coś namalować. Powstały prawdziwe dzieła sztuki: drzewa iglaste oświetlone 
słońcem, wiewiórka, ślady kopytek, zielona polana i ptaszki na gałęziach. 
Jacek namalował czarną plamę i oznajmił wszystkim, że to jest nora niedźwiedzia. 
Ada narysowała lisa trzymającego w łapkach jakiś dziwny przedmiot. – Co to jest? – zapytała Kasia. 
– To jest lis – odpowiedziała Ada, chociaż uznała, że bardziej przypomina psa niż lisa. 
– A co on trzyma? – Lornetkę – odpowiedziała Ada. – Lornetkę? Przecież lisy nie używają lornetek 
– stwierdził Piotrek. – Nie widziałem tam żadnego lisa. – A ja widziałam – odparła Ada. 
– Cały czas nas podglądał! – Naprawdę? – Naprawdę. Ciągle nas obserwował, 
a zza drzewa wystawała jego ruda kita. – To dlaczego nam nie powiedziałaś? 
– Nie chciałam go spłoszyć. Widocznie sprawdzał, czy umiemy się dobrze zachować w lesie. 
– Pewnie, że umiemy! – stwierdził Piotrek. Nauczycielka zebrała wszystkie obrazki i przyczepiła je 
do specjalnej tablicy. – Jaki tytuł nadamy naszej wystawie? – zapytała dzieci. Było wiele propozycji, 
ale najbardziej spodobał się wszystkim pomysł Ady: „Czas szanować las”. 
Jednak największe zdziwienie wywołał rysunek nauczycielki. 
– Dlaczego pani powiesiła pustą kartkę? – zdziwiły się dzieci. 
– Ona nie jest pusta – uśmiechnęła się tajemniczo pani. – Przecież pani nic nie narysowała…
 – Narysowałam w wyobraźni. Mój rysunek przedstawia leśną ciszę. Oj, nasza pani zawsze nas czymś 
zaskoczy! 



Pytania pomocnicze do tekstu: 

Jak zwierzęta przyjęły obecność dzieci w lesie? 
Dlaczego zwierzęta bały się dzieci? 
Co powiedziały o dzieciach zwierzęta, które je obserwowały: jeleń, ptaki, lis? 
Co zrobiły dzieci po powrocie do przedszkola? 
Kogo narysowała Ada? Dlaczego? 
Co narysowała pani? 
-  Co przedstawiał jej rysunek? 

 

2. Karta pracy cz. 4, str. 18 – 19. 
   Olek i Ada zakładają hodowlę hiacyntów. 

- Uzupełnianie rysunków tulipana według wzoru
 - Oglądanie rysunków Ady i ich rozszyfrowywanie. 
- Dziecko podaje, jakie czynności należy wykonać: 
* przygotować doniczkę z ziemią, 
* włożyć do doniczki cebulkę hiacynta, 
* podlać roślinę i umieścić w słonecznym miejscu, 
* podlewać hiacynta co kilka dni. 


3. Propozycja założenia własnej hodowli   
   przez dziecko:)
 
  potrzebne będą:
 
- cebulki hiacyntów, 
- ziemia ogrodnicza, 
- konewka z wodą, 
- łopatka, 
- doniczka. 


Jak posadzić cebulki hiacyntów: 

	Nabierz ziemię łopatką i wsyp do połowy doniczki następnie, 
włóż cebulki hiacyntów częściowo je przykryj ziemią i podlej odrobiną wody z konewki, umieść na parapecie okna. 

						Uwaga!! 
		Pamiętaj o codziennym podlewaniu. 

		Miłej zabawy mały ogrodniku:) 


4. „Jaki piękny jest świat” to temat pracy plastycznej jaka 
chciałabym abyście narysowali. 
Jesteśmy ciekawe co Was najbardziej urzeka:)	
technika dowolna:)
czekamy na Wasze prace
ŚRODA  14.04.2021r.

Temat tygodnia: Ochroń przyrodę

Drogie Sówki dziś skupimy się na przyrodzie. 
Wyjrzyjcie proszę przez okno i zobaczcie co tam się dzieje:)

Zaczynamy

1. Wysłuchajcie wiersza pt. „Co to jest ekologia”.
Co to jest ekologia? D. Klimkiewicz, W. Drabik
 Ekologia – mądre słowo
 a co znaczy - powiedz sowo?
 Sowa chwilę pomyślała
 I odpowiedź taką dała:
 To nauka o zwierzakach,
 lasach, rzekach, ludziach, ptakach.
 Mówiąc, krótko w paru zdaniach
 O wzajemnych powiązaniach.
 Między nami, bo to wszystko
 To jest nasze środowisko.
 Masz je chronić i szanować”
 - powiedziała mądra sowa...

 

2. Porozmawiajmy nt. wiersza - spróbujmy odpowiedzi na pytanie „Co to jest ekologia i dlaczego powinniśmy żyć ekologicznie?”

 

3.  Przejdźmy teraz do naszych książek.  pracy cz.  4, str. 16

Obejrzyj sytuacje przedstawione na obrazkach . Ułóż o nich zdania. Przedstaw je za pomocą liczmanów.
 Narysuj ( po śladzie) drogę Olka , Ady i dziadka do lasu.

 

4.  Rysowanie po śladzie – karta pracy cz. 4 , str.17

Rysowanie szlaczków po śladach a potem samodzielnie.
Rysowanie tulipanów po śladach bez odrywania kredki od kartki. 
Kolorowanie ich


5.  Drogie dzieci czy na co dzień dbacie o przyrodę?
Narysujcie proszę  w jaki sposób.
 
Pochwalcie się proszę swoimi pracami:)
Jesteśmy bardzo ciekawe


				Do zobaczenia jutro:)

 

13.04.21

Witam

 

1. Dzisiaj zaczynam od wierszyka – A. Widzowskiej pt. „Strażnicy przyrody”

Znajdziecie go na stronie 12 w fioletowawych książkach cz. 4

 

Przeczytajcie go samodzielnie lub poproście o pomoc rodziców.

Odpowiedzcie na pytania :
 

Co robiły dzieci w lesie?
Co mówiły zwierzęta o dzieciach?
Jak wy zachowujecie się w lesie?

 

Pokolorujcie rysunki zwierząt.

 

2. Teraz zapraszam Was na spacer – zabierzcie ze sobą wszystkich domowników

 

Opowieść ruchowa W lesie (według Małgorzaty Markowskiej).

Dzieci wykonują to, o czym opowiada

 

Wyruszamy na wycieczkę do lasu (dzieci maszerują parami dookoła koła). Idziemy po ścieżce. Ścieżka robi się coraz węższa. Idziemy gęsiego – jedno za drugim. Las staje się gęsty – trzeba się schylać, przechodzić pod gałęziami, rozchylać zarośla (wymyślają różne sposoby przedzierania się przez las). Co jakiś czas odpoczywamy. Zatrzymujemy się, nasłuchujemy odgłosów lasu: śpiewu ptaków (wykonują skłony głowy w tył, na boki, skręty), stukania dzięcioła (w przysiadzie, uderzają palcami o ziemię). Idziemy dalej. Widzimy w oddali sarny na polanie (czworakują w różnych kierunkach). Wchodzimy na polanę pełną kwiatów. Biegamy radośnie, podskakuje-my. Zmęczeni zabawą, kładziemy się na trawie. Zasypiamy. Las szumi: szu, szu, szu...

 

3. Otwórzcie teraz książeczki na stronie 14. Obejrzyjcie ilustracje. Powiedzcie co robią Ada i Olek – czy są przyjaciółmi przyrody? Narysujcie w pustych polach jak Wy dbacie o przyrodę.

 

4. Mam nadzieję, że każdy z WAS chciałby zostać przyjacielem przyrody, aby tak się stało trzeba pamiętać: :

- Śmieci wyrzucamy do kosza.

- Segregujemy odpady, wrzucając je do odpowiednich pojemników.

- Używamy toreb wielokrotnego użytku.

- Oszczędzamy papier. 

- Nie łamiemy gałęzi.

- Chodzimy po chodnikach.

- Nie depczemy roślin.

- Nie zrywamy roślin, które są pod ochroną.

- Sadzimy drzewa i kwiaty

 

Ciekawe czy pamiętacie co to jest segregacja odpadów??? Na pewno Tak, ale warto przypomnieć:

 

Do niebieskiego pojemnika wrzucamy:PAPIER

Do zielonego pojemnika wrzucamy: SZKŁO

Do żółtego pojemnika wrzucamy PLASTIK

 

W teczce z materiałami plastycznymi znajdziecie kontury pojemników do segregacji śmieci – karta nr 21. Wytnijcie kontury koszy i pokolorujcie według wzoru.

 

5. Na zakończenie dzisiejszych zadań poproszę Was o poszukanie w domu różnych niepotrzepanych materiałów – rolki po papierze toaletowym , pustego kartonika, pustej butelki, skrawków materiałów, gazet itp. Spróbujcie wykonać „Ekoludka” - ludzika/stworka. Wygląd, wielkość dowolna. Jedna zasad ma powstać z materiałów, które nie są już odpadami. Na pewno przyda się Wam klej, nożyczki, może również kolorowy papier lub farby. Ciekawa jak będą wyglądały Wasze „Ekoludki”

 

 

 

12.04.21

 

Dzień dobry Sóweczki

 

 

Piękna wiosenna pogoda za oknem, więc korzystajcie: spacer, plac zabaw, rower  - sami najlepiej wiecie. Po porwocie zajmijcie sie dzisiaj literką "H"

 

 

 

Przygotujcie Karty pracy Nowe przygody Olka i Ady. Przygotowanie do czytania, pisania, liczenia,
s.
70-73

 

- Na początek opiszcie ilustrację

- Jaką głoska rozpoczyna się wyraz HAMAK

- Określcie samogłoski i spółgłoski w wyrazie HAMAK

- Czas na wyrazy rozpoczynające się głoską „H” - postarajcie się wymienić jak najwięcej

- Zaznaczcie niebieską kredką litery „h” w podanych wyrazach.

- Spróbujcie przeczytać sylaby w zielonej ramce i tekst poniżej

 

Teraz czas na próby pisania:

-przyjrzyjcie się pisanej literce „H” małej i dużej.

-rysujcie palcem po śladach liter

-spróbujcie pisać po śladach i samodzielnie liter

 

W tym tygodniu będziemy mówić o ekologii, zastanówcie się więc co znaczy to słowo. Jakie znaczenie ma ekologia dla naszego życia? Co znaczy, że się jest przyjacielem przyrody? Jak Wy możecie dbać o przyrodę?

 

Dzień dobry Sóweczki. Oto zadania na dzisiejszy dzień:

 

1. Na początek zapraszam na wycieczkę –

 

 

Opowieść ruchowa przy muzyce – Wycieczka na wieś.

Mogą się przydać: Odtwarzacz CD, nagranie wesołej melodii, bębenek. Poproście o pomoc rodziców

 

Nadeszła wiosna. Na wsi jest zielono i radośnie. (Dzieci maszerują w rytmie wybranego przez niego nagrania wesołej melodii). Odwiedzamy wiejską zagrodę. Straszny tutaj gwar. Widać domowe zwierzęta: owce, krowy, świnie, kaczki, gęsi, kury, indyki. (Rodzic. wymienia nazwy gatunków zwierząt, dzieci naśladują ich charakterystyczne głosy).Patrzcie, przyfrunęły bociany. Wysoko na dachu domu mają swoje gniazdo. (Dzieci robią daszek nad oczami, spoglądają w górę. Następnie w rytmie bębenka poruszają się naśladując charakterystyczne ruchy i klekot bociana).Za płotem gospodarstwa widać pole. Rośnie na nim zboże. Zamieniamy się w trawy i kłosy zbóż. (Dzieci przechodzą do przysiadu, słychać ciche dźwięki bębenka. Na hasło: Rośniemy, dźwięki stają się coraz głośniejsze, dzieci powoli wstają).Na łące pojawiają się zające. Małe zajączki chcą się bawić. Chowają się w trawie. Widać ich duże uszy. (Charakterystyczny rytm bębenka zachęca do podskoków – dzieci naśladują ruchy zajączków. Ponownie słychać nagranie wesołej melodii). W ogrodach kwitną piękne kwiaty, ich kielichy otwierają się do słoneczka. (Unoszą ręce w górę, naśladują otwierające się do słońca kielichy kwiatów). Za domem jest sad. Przez chwilę odpoczniemy w cieniu drzew, słuchając świergotu ptaków. (Dzieci kładą się na plecach. Umieszczają ręce na przeponie i miarowo oddychają).

 

2. Przygotujcie Wasze karty pracy cz. 4 Czeka na Was kilka zadań.

 

Na początek przygotujcie ołówek (pamiętajcie – dobrze zatemperowany) i spróbujcie starannie rysować szlaczki po śladach, a potem samodzielnie - str. 3. Po zakończonym zadaniu sami oceńcie jego wykonanie.

Następnie na kolejnej stronie znajdziecie piękną ilustrację gospodarstwa agroturystycznego. Obejrzyjcie ją dokładnie, wymieńcie wszystkie zwierzęta, które tam zobaczycie. Policzcie je. Dokończcie kolorować obrazek.

 

Żeby wykonać zadanie ze strony 8 trzeba sobie przypomnieć nazwy dorosłych zwierząt i nazwy ich dzieci – na pewno dacie sobie radę.

 

Dla przypomnienia;

Mama Klacz – dziecko Źrebak

Mama Świnka – dziecko Prosiak

Mama owca – dziecko Jagnię

oraz

  • Pies – szczeniaki

  • Królik – króliczki

  • Kot – kociątka

  • Koza – koźlątko

  • Krowa – cielaczek

 

3. Ciekawa czy znacie jakieś przysłowia związane ze zwierzętami????

Oto kilka. Poproście rodziców o ich wyjaśnienie:

Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała.

Zapomniał wół, jak cielęciem był.

Koń ma cztery nogi i tak się potyka.

Pasuje jak wół do karety.

Nie kupuj kota w worku

Teraz spróbujcie powtórzyć wybrane przez siebie przysłowie według wymyślonego rytmu oraz zilustrować je ruchem

4. Otwórzcie teraz książeczki na stronie 10

 

Oglądanie strony gazety ze zdjęciami przedstawiającymi prace na wsi. Określanie, co to za prace. Rysowanie w każdym kolejnym polu o jedną łopatę więcej niż w poprzednim.

 

Pole Na polach rozpoczęły się prace: orka, bronowanie kultywatorami gleby oraz jej wałowanie,
a następnie siew i sadzenie roślin.
Dawniej nie było traktorów. Co wykorzystywano do prac polowych?
Co robią ludzie w ogródkach? Co jest im potrzebne do pracy?

 

Sad W sadzie wiosną (w marcu) właściciele przycinają gałęzie drzew i krzewów, opryskują drzewa, bielą wapnem ich pnie. Dlaczego są wykonywane takie prace?

 

Zwierzęta wiejskie Rolnicy przez cały rok codziennie muszą dbać o zwierzęta. Np. krowy muszą być dojone kilka razy dziennie.Czy praca rolnika jest łatwa?

 

Wykonajcie też zadanie ze strony nr 11

 

5. Na zakończenie dzisiejszego dnia kilka zabawa ruchowych – potrzebna będzie gazeta, tamburyn (może być bębenek lub inny instrument) i oczywiście pomoc rodziców

 

 

- Dziecko biega i potrząsa gazetami trzymanymi oburącz w górze. Na mocne uderzenie w tamburyn i zapowiedź: Burza, zatrzymują się i – przyjmując dowolną pozycję – chronią się przed zmoknięciem, wykorzystując gazetę.

 

- Stają w rozkroku, trzymając oburącz złożoną gazetę – w skłonie w przód wymachują
gazetą w tył i w przód. Po kilku ruchach prostują się i potrząsają gazetą w górze.

 

- Dziecko wykonuje klęk podparty, dłonie ma na gazecie, skierowane palcami do wewnątrz – przy zgiętych w łokciach rękach opada tułowiem w przód, dotyka gazety brodą i powraca do pozycji wyjściowej.

- W leżeniu przodem – unoszeni gazety trzymanej za końce oburącz (ręce zgięte w łokciach, skierowane w bok), dmuchanie na gazety i wprowadzanie je w ruch.

 

- Dziecko kładzie gazety na podłodze, zwija je po przekątnej w rulonik i przeskakuje przez nie bokiem
z jednej strony na drugą, od jednego końca do drugiego

 

- W staniu, ruloniki trzymają za końce, z przodu – przekładają nogę przez rulonik, wytrzymują w staniu jednonóż, wykonując dowolne ruchy uniesioną nogą, a następnie tą samą drogą przejście do pozycji wyjściowej (ćwiczenie należy wykonać prawą nogą i lewą nogą, na zmianę).

 

- Dziecko ugniata gazety tak, aby powstały kulki (piłki) – rzuca kulką i chwyta ją w miejscu, w chodzie,
w biegu; rzuca i chwyta, wykonując dodatkowe zadania, np.: przed chwytem wykonują klaśnięcie, dotykają ręką podłogi, robią rękami młynek, wykonują obrót itp.

 

- W leżeniu przodem – przetacza kul z ręki do ręki, podrzuca kulkę oburącz, jednorącz.

 

-Maszeruje z kulką na głowie, między kolanami.

 

-Dziecko maszeruje we wspięciu na palcach, z kulką na głowie, i przechodzi do siadu skrzyżnego.
W siadzie skrzyżnym – wykonuj
e skręty głową w prawo, w tył i w lewo, w tył.

 

- W siadzie podpartym, kolana mają rozchylone, kulki położone między stopami –
podrzu
ca kulkę stopami, chwyta rękami.

 

- W marszu, kulki trzymane w dłoni (prawej, lewej) – ćwiczenie oddechowe – wykonują wdech nosem
i próbują zdmuchiwać kulki z dłoni.

 

Miłej pracy i zabawysmiley

CZWARTEK  8.04.2021r.

Temat tygodnia: Makieta wiejskiego podwórka”

Kochane dzieciaki z grupy SÓWEK

Kto nie zdążył zrobi to dzisiaj, po wykonaniu pracy. Zgromadźcie proszę różne potrzebne rzeczy, 
które mogą się przydać. Rolki po papierze, pudełka po produktach spożywczych, po butach, 
korki i co tylko sobie wymarzycie… dzisiaj wykonamy makietę wiejskiego podwórka. 
Zaplanujcie jak może wyglądać, skomponujcie swoją przestrzeń a na koniec dodajcie zwierzątka. 
Jeśli macie plastikowe zwierzątka wśród swoich zabawek, to super, jeśli nie…jeszcze lepiej. 
Narysujcie własne, wytnijcie je po konturze i doklejcie do podłoża. 
A może by tak ulepić mieszkańców zagrody z plasteliny?…

2. Zabawa pobudzająco-hamująca Koniki.

Dzieci maszerują w określonym kierunku, w rytmie nagrania wesołej melodii, wybranej przez rodzica. Kiedy usłyszą dźwięki bębenka, zaczynają zgodnie z jego rytmem poruszać się po okręgu – naśladują koniki.

Reagują na ustalone hasła:

W tył zwrot – poruszają się w przeciwnym kierunku,

Wierzgamy kopytkami – zatrzymują się, jedną nogą wykonują ruchy podobne do wierzgania,

Stop! – zatrzymują się, zwracają twarzami do środka koła i recytują tekst,

równocześnie wykonując odpowiednie ruchy (powtarzają go dwa razy):

ręka, ręka – prawą dłonią dotykają lewego ramienia, lewą dłonią dotykają prawego ramienia,

noga, noga – uderzają w prawą rękę, w prawe udo, lewą ręką w lewe udo,

raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy – miarowo klaszczą: raz z lewej, raz z prawej strony.

3. Dopowiadanie skojarzeń.

Rodzic mówi nazwę zwierzęcia, a dzieci dopowiadają kojarzące się z nim słowo (z wierszy, z ba-jek, opowiadań). Np. kaczka – dziwaczka

kaczątko – brzydkie

koza (kozucha) – kłamczucha

kot – Filemon

kurka – Czubatka

4. Burza mózgów Co można zrobić z tych produktów?

Rodzic podaje nazwę produktu otrzymanego od zwierząt, a dzieci mówią, do zrobienia czego można go wykorzystać.

Np. jajka – ciasto, kanapki, sałatka… mleko – ser, budyń, jogurt… pióra – poduszka, pierzyna… wełna – szalik, sweter, czapka

 

5. Zabawa ruchowo-naśladowcza Zapraszam jako…

Dzieci siedzą w kole. Obok jednego z dzieci z prawej strony znajduje się wolne miejsce. To dziecko mówi: Miejsce po mojej prawej stronie jest wolne. Zapraszam na nie Kasię jako… kurkę. Zaproszone dziecko idzie w kierunku wolnego miejsca, naśladując ruchy kury

 
ŚRODA  7.04.2021r.

Temat tygodnia: Na podwórku

Drogie Sówki dziś przeniesiemy się na wiejskie podwórko. Zobaczcie co tam się dzieje:)

Zaczynamy


1. „W zagrodzie Małgosi”– bajeczka ortofoniczna.

Rodzic czyta treść bajeczki, a dziecko naśladuje odgłosy zwierząt.

Wieczorem w zagrodzie cioci Małgosi
Każde zwierzątko o jedzenie prosi.
Piesek szczeka: hau, hau, hau.
Kotek miauczy: miau, miau, miau.
Kura gdacze: kod, ko, da.
Kaczka kwacze: kwa, kwa, kwa.
Gąska gęga: gę, gę, gę.
Ona też chce najeść się.
Owca beczy: be, be, be.
Koza muczy: me, me, me.
Indor gulaga: gul, gul, gul.
Krowa ryczy: mu, mu, mu.
Konik parska: prr, prr, prr.
A pies warczy: wrr, wrr, wrr.
I tak gra orkiestra ta, aż Małgosia jeść im da.



2. ZAGADKI:

• Zagadka to będzie niedługa: wlazł sobie na płotek i mruga. (kot)
• Najwierniejszy przyjaciel domu i człowieka. Dobrym ludziom chętnie służy, na złych warczy, szczeka. (pies)
• Swym barwnym grzebieniem, czesać się nie może. Budzi nas codziennie, gdy świta na dworze. (kogut)
• Choć się zielonej trawy naje, to białe mleko daje. (krowa)
• Cztery kopytka, rogi i bródka. Już wiesz, kto wyjadł kapustę z ogródka. (koza)
• Lubi owies, lubi siano, rży i parska w stajni rano. (koń)
• Po błocie człapię i pływam po rzece. Choć mam ładne skrzydła, daleko nie lecę. (kaczka)
• Zakręcony ogonek i śmieszny ryjek ma. Chrum, chrum - głośno woła - Kto mi jeść dziś da? (świnia)
• Koralami obwieszony miota się na wszystkie strony, ogon pięknie rozpostarty z tym ptaszyskiem to nie żarty! (indyk) 

3. Co nam dają zwierzęta?– zabawa dydaktyczna.

Dziecko losuje z koszyka poszczególne produkty takie jak: mleko, ser, jajka, wełna, szynka, piórko. Rozpoznają je po dotyku, nazywają i odpowiadają na pytanie, od jakiego zwierzęcia pochodzi dany produkt.

4.Pieski do budy– zabawa orientacyjno - porządkowa.

Dzieci z rodzicami – pieski poruszają się na czworakach w różnych kierunkach, omijając obręcze – budy. Na hasło rodzica Pieski do budy – jak najszybciej muszą usiąść w najbliższej budzie. W każdej budzie nie może być więcej niż dwa pieski.

5. Dopowiedz i zrób– zabawa z rymami.

Rodzic mówi zdania, których zakończenia – słowa do rymu – dopowiada dziecko. Dziecko wykonuje czynność, o której jest mowa w zdaniu.

Powiedz: prosię i podrap się po … nosie.
Powiedz: koń i wyciągnij do mnie… dłoń.
Powiedz: krowy i dotknij palcem … głowy.
Powiedz: króliczki i nadmij … policzki.
Powiedz: kaczuszka i dotknij łokciem …brzuszka.
Powiedz: psy i klaśnij raz, dwa, …trzy.

6. Na zakończenie przejdźmy do Karty Pracy cz.4, str 9

Obejrzyj obrazki, odszukaj na nich ślady zwierząt. Połącz obrazki zwierząt z ich śladami. Odczytaj nazwy zwierząt samodzielnie lub z pomocą rodziców. Naklej zdjęcia zwierząt w odpowiednich miejscach. 

			Do zobaczenia jutro:)

 

06.04.2021

Witajcie Drogie Sówki!

 

Przed nami kolejny tydzień zadań – tym razem będziemy mówić o zwierzętach z wiejskiego podwórka.

 

1. Na dobry początek krótki wierszyk Teresy Fiutowskiej Podwórkowa awantura.

Spróbujcie przeczytać samodzielnie – kto potrafi lub poproście rodziców o przeczytanie. Następnie spróbujcie powtarzać kolejne wersy – wierszyk zawiera trudne wyrazy, które pozwolą potrenować Waszą wymowę.

 

Kura gdacze, kaczka kwacze

goni kurę mokrą raczej.
Gęś też syczy, kogut pieje.
Gwałtu! Rety! Co się dzieje?
Ryczy krowa, świnia kwiczy,
a indyk się rozindyczył.
Kot mysz goni, głośno miauczy.
Dość awantur! Już wystarczy!
Tak pies Burek głośno szczeka
i już słychać go z daleka.
Koza meczy:mee, mee, mee…

Czego psisko mądrzy się?

a ochłody – wiadro wody
poleją na głowy, brody!
Wyszły z mody awantury!
A sio, gęsi, a sio, kury!
Powiedziała, co wiedziała,
białą brodą pokiwała,pochyliła nisko rogi.
Cisza! Spokój! Zejść mi z drogi!
Awantura się skończyła, bo ta koza groźna była.

 

 

Na pewno znacie odpowiedź na pytanie:

-Które zwierzęta brały udział w podwórkowej awanturze?
- Jakie zwierzę próbowało je uspokoić?
- W jaki sposób to zrobiło?

 

 

2. Przygotujcie również Wasze książeczki z ilustracjami – otwórzcie je na stronie nr 62 – 65. Tam znajdziecie ilustracje do opowiadania. Posłuchajcie Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby „Uparty kogut”.

 

 

Rodzina Ady i Olka wybrała się do cioci na wieś. Wszyscy byli zachwyceni celem podróży. Tylko mama wydawała się trochę zakłopotana i lekko zaniepokojona. – Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam na wsi. Chyba bardzo dawno temu. Czy będą tam wszystkie wiejskie zwierzęta? – wypytywała tatę.– Oczywiście, jak to w gospodarstwie. Będą krowy i cielęta. Świnie i prosięta. A zamiast koni i źrebiąt – dwa traktory. Traktorów chyba się nie obawiasz? – spytał żartem tata. Mama tylko się uśmiechnęła. – Oczywiście. Nawet rogaty baran mnie nie wystraszy. Jestem super mamą.– Będą też kury, gęsi, kaczki, indyczki. Zgroza – ciągnął tata żartobliwym tonem. Samochód wjechał na podwórko. Ada i Olek pierwsi przywitali się z ciocią i wujkiem i natychmiast zaczęli się rozglądać za zwierzętami.– Lola ma szczeniaki! Mogę się z nimi pobawić? – spytał Olek i już był przy kudłatej kundelce i czwórce jej szczeniąt. Ada nie mogła do niego dołączyć, ponieważ ma uczulenie na sierść. Wybrała się więc na spacer po podwórku.– Ko, ko, gę, gę, kwa, kwa – witały ją kury i kurczęta, gęsi i gąsięta, kaczki i kaczęta. Ada z powagą odpowiadała im: „dzień dobry”, „witam państwa”, „przybijemy piątkę?”. – Ojej, jaka piękna kózka! – Ada usłyszała zachwycony głos mamy.– To koźlątko. Ma zaledwie kilka dni – powiedział wujek.– Prześliczny maluszek – stwierdziła z podziwem mama. Koźlątko nie poświęciło mamie uwagi, za to kury podniosły wielki krzyk na jej widok. Obgdakały ją z każdej strony... i sobie poszły. Został jedynie kogut. Wbił wzrok w barwną sukienkę mamy w duże czerwone koła i patrzył jak zauroczony. – Lubi czerwony kolor – stwierdziła z zadowoleniem mama. – Hm, obawiam się, że wręcz przeciwnie – powiedział tata. Kogut nastroszył pióra i nieprzyjaźnie zatrzepotał skrzydłami.– Nie przepada za czerwonym. Kiedyś wskoczył mi na głowę, bo byłam w czerwonym kapeluszu – powiedziała ciocia. – Ale to zdarzyło się tylko raz – dodała uspokajająco. Po chwili wszyscy z wyjątkiem mamy zapomnieli o kogucie. Uparte ptaszysko nie odstępowało jej na krok.– Idź sobie – odpędzała go, jednak kolor czerwony na sukience przyciągał uparciucha jak magnes.– Nie bój się, mamo – Ada dodała mamie otuchy.– Dam sobie radę. – Mama bohatersko przeszła między kaczkami, kurami, minęła nawet gąsiora, ale gdy spojrzała za siebie, ponownie ogarnął ją niepokój. Kogut wciąż był tuż-tuż i wojowniczo stroszył pióra. – Bywa uparty jak oślątko – westchnęła ciocia. – Wracaj do kurnika, uparciuchu.– No właśnie! – powiedziała stanowczo mama.

Obie, mama i ciocia, weszły do domu. Niezadowolony kogut grzebnął pazurem i wrócił do kurnika. Tymczasem tata z wujkiem założyli na głowy kapelusze z siatką na twarz i poszli zajrzeć do uli w sadzie. Ada unikała pszczół od czasu, gdy minionego lata została użądlona w stopę. Wolała przechadzać się pośród żółtych kaczuszek, które nie żądlą i są mięciutkie. Nawet nie zauważyła upływu czasu. Zbliżała się właśnie pora dojenia krów, więc ciocia poszła przygotować dojarki. Olek wciąż bawił się ze szczeniętami, a tata i wujek zapomnieli o wszystkim, tak bardzo zajęli się sprawdzaniem pszczelich uli. Znudzona mama postanowiła do nich dołączyć. Jednak żeby dotrzeć do furtki pro-wadzącej do sadu, musiałaby przejść obok kurnika. Co będzie, jeśli kogut ją zobaczy? Wolała tego uniknąć. Postanowiła przechytrzyć nieprzyjaznego ptaka i przedostać się do sadu przez płot. Jakież było zdziwienie Ady, gdy zobaczyła mamę wspinającą się na ogrodzenie. Pokonanie płotu, kiedy ma się na sobie odświętną sukienkę, nie jest łatwe, jednak mamie się to udało. Co prawda w rajstopach poleciało oczko, a sukienkę lekko rozdarła, ale kto by się tym przejmował.– Oczko ci ucieka, łap je! – zażartował tata na widok żony.– To nic takiego. Wykiwałam koguta – powiedziała szeptem, zadowolona z siebie mama. Chwilę później Ada zobaczyła koguta, który bez trudu przefrunął nad płotem i wylądował w sadzie.

 

Rozmowa na temat opowiadania.

Czy mama Olka i Ady była wcześniej na wsi?

Z kim bawił się Olek?−Co robiła Ada?

Jaki ptak zainteresował się mamą? Dlaczego?

Czym zajęli się tata z wujkiem?

Jak mama przechytrzyła koguta?

- Czy jej się to naprawdę udało?

 

Przeczytajcie tekst pod ilustracjami.

 

3. Zabawa „Jakie jest zwierzę?”

Jaki (jaka) jest...? – dzieci wymyślają określenia – Np. Jaka jest kura? (mała, głośna…)
Jaki jest kogut? (szybki, głośny…)
Jaka jest kaczka? (spokojna, powolna…)
Jaka jest krowa? (duża, łagodna, spokojna…)
Jaki jest koń? (duży, szybki, groźny...)•

 

4. Spróbujcie teraz ułożyć kilka zdań na temat zwierząt z wiejskiego podwórka.

Np. Po podwórku kroczy kaczka, a za nią żółte kaczuszki. ………

 

5. Czas na trochę ruchu:

- Znacie zwierzęta żyjące na wsi – spróbujcie naśladować ich sposób poruszania się.

 

- Ćwiczenia równowagi.

Potrzebna będzie piłeczka Stoimy wyprostowani i przekładamy piłeczkę z ręki do ręki pod kolanem uniesionej nogi. Ćwiczymy stojąc raz na prawej raz na lewej nodze.

 

Rymowana gimnastyka:

Prawa noga – noga prawa wyprostowana i uniesiona w górę;
wypad w przód – wyciągnięta noga opada na podłogę;
i rękoma zawiąż but – skłon do wysuniętej nogi i naśladowanie zawiązywania buta;
powrót – powrót do pozycji zasadniczej;
przysiad – przysiad z wyciągniętymi w przód rękoma;
dwa podskoki – dwa podskoki w miejscu;
w miejscu bieg – bieg w miejscu;
i skłon głęboki – skłon z sięgnięciem rękoma palców nóg;
wymach rąk w tył – wysunięcie rąk w tył;
do przodu – wysunięcie rąk do przodu;
już rannego nie czuć chłodu – przybranie pozycji zasadniczej.

6. Pora na nową literę „Ż”

 

Przygotujcie Karty pracy Nowe przygody Olka i Ady. Przygotowanie do czytania, pisania, liczenia,
s.
64-67

 

- Na początek opiszcie ilustrację

- Jaką głoska rozpoczyna się wyraz ŻUBR

- Określcie samogłoski i spółgłoski w wyrazie ŻUBR

- Czas na wyrazy rozpoczynające się głoską „Ż” - postarajcie się wymienić jak najwięcej

- Zaznaczcie niebieską kredką litery „f” w podanych wyrazach.

- Spróbujcie przeczytać sylaby w zielonej ramce i tekst poniżej

 

Teraz czas na próby pisania:

-przyjrzyjcie się pisanej literce „Ż” małej i dużej.

-rysujcie palcem po śladach liter

-spróbujcie pisać po śladach i samodzielnie liter


Miłej Pracysmiley

 

01.04.2021

 

Witam Drogie Sóweczki!!

 

1. Na dobry początek krótka gimnastyka

 

Ręce w przód,ręce w górę, i podskokiem aż pod chmurę.

Ręce w dół,ręce w bok,nogi wykonują skok.

                                               (Wykonują podskok obunóż w miejscu).

 

Wszyscy ćwiczą bez wyjątku, (Maszerują w miejscu).
zaczynamy od początku.

 

 

2. Słuchanie wiersza Władysława Broniewskiego Śmigus! Dyngus!

 

Na uciechę z kubła wodę lej ze śmiechem!

Jak nie kubła, to ze dzbana,śmigus-dyngus dziś od rana

Staropolski to obyczaj, żebyś wiedział i nie krzyczał,
gdy w Wielkanoc, w drugie święto,
będziesz kurtkę miała zmokniętą

 

Rozmowa na temat wiersza.

Co to jest śmigus-dyngus?

Co to znaczy staropolski obyczaj?

Kiedy obchodzi się śmigus-dyngus?

 

Wyjaśnienie, jak rozumiany był ten zwyczaj dawniej.
 

Kiedyś były to dwa różne obyczaje wielkanocne. Jednym z nich był dyngus, który polegał na tym, że młodzież chodziła po domach i zbierała datki w postaci jajek, wędlin, ciast itp. Śmigus natomiast miał odmienny charakter i polegał na uderzeniu na szczęście rózgą wierzbową z baziami. Rózga ta była wcześniej święcona w Niedzielę Palmową.

 

3. Teraz Drogie Sówki przygotujcie Wasze fioletowe książeczki i otwórzcie je na stronie 72

tam znajdziecie zadania związane ze Świętami Wielkanocnymi. 
Trzeba przeczytać wyrazy i połączyć je z odpowiednimi obrazkami, rysować po śladach pisanek, 
pokolorować koszyczek wielkanocny zgodnie z opisem. 
Znajdziecie też zadanie, w którym trzeba opowiedzieć historyjkę zgodnie z kolejnością zdarzeń 
i zaznaczyć kolejność obrazków odpowiednią ilością kropek lub cyfrą - do dziełasmiley

4. Jeśli macie ochotę na kolorowanie to wyprawce plastycznej znajdziecie piękny wielkanocny koszyczek 
– zapraszam do pracy

5. Teraz  poproście rodziców o przeczytanie kilku ciekawostek na tema zwyczajów wielkanocnych 

 

Jajko to znak wszelkiego początku narodzin i zmartwychwstania. Dzielimy się nim przed rozpoczęciem śniadania, życząc sobie pomyślności, zdrowia i błogosławieństwa Bożego. W ludowych wierzeniach jajko było lekarstwem na choroby, chroniło przed pożarem,
zapewniało urodzaj w polu i w ogrodzie, a nawet powodzenie w miłości. Z jajka wykluwa się kurczątko, które jest symbolem nowego życia. Pisanki
dawano w podarunku, jako dowód życzliwości i sympatii.

Chleb jest podstawowym pokarmem człowieka. Dzielenie się z nim i wspólne spożywanie jest od najdawniejszych czasów znakiem przyjaźni, życzliwości i poczucia wspólnoty.

Palemka miała chronić ludzi, zwierzęta, domy przed ogniem, czarami i złem tego świata. Niezwykłą moc daje jej gałązka wierzby – drzewa najwcześniej okrywającego się zielenią.

Mazurki przywędrowały do nas z kuchni tureckiej. Kunsztownie lukrowane i dekorowane bakaliami, przypominają wyglądem maleńkie tureckie dywaniki.

Chrzan, a także przyprawy pieprz i sól, święci się, aby pamiętać o gorzkiej Męce Chrystusa. Dawniej śniadanie wielkanocne rozpoczynało się od zjedzenia całego korzenia chrzanu, żeby ustrzec się od bólu zębów i brzucha.

Baranek z czerwoną chorągiewką ze złotym krzyżykiem symbolizuje Chrystusa Odkupiciela. Stawiano go pośrodku stołu, żeby podczas wielkanocnych biesiad i uciech wierni nie zapominali o religijnym charakterze świąt.

Kiedy gospodynie wypiekały baby drożdżowe, kuchnia musiała być zamknięta na klucz. Ktoś obcy bowiem mógłby zaszkodzić rosnącemu ciastu głośną rozmową albo złym wzrokiem. Wyjętą z pieca babę kładziono na poduszki i do chwili ostygnięcia przemawiano do niej szeptem.

Zajączek obwieszcza wiosenną odnowę. Kiedyś jego wizerunek kojarzono z grzesznikami, którzy odbyli oczyszczającą pokutę. Potem zaczął obdarowywać dzieci łakociami i prezentami.

 

6. Święta w każdym domu to czas porządków - mamy nadzieje, że chętnie pomagacie rodzicom w przygotowaniach do świat.

Jeżeli jeszcze nie posprzątaliście swoich pokoików to najwyższy czas by to zrobić. Postarajcie się też pomóc rodzicom w przygotowaniu świątecznych potraw,

na pewno wspólnie wyczarujecie wspaniałe smakołyki.

Na zakończenie tego tygodnia życzymy 

Wszystkim "Sówkom" i ich rodzicom, rodzeństwu. 

Zdrowych, ciepłych i WESOŁYCH ŚWIĄT

 

 

29.03.2021.

Zadania na dzisiaj bardzo łatwe.

- Na początek sprawdzamy, czy mamy uzupełniony kalendarz pogody  karta parcy cz. 3 str. 49.

Kolejne zadanie uzgodnilismy już w piątek w przedszkolu. Mam nadzieję,że pamiętaliście - ilustracja -   "Ozanki wiosny - wspomnienia z rodzinnego spaceru". Na prace czekam po powrocie do przedszkolasmiley

 

30.03.2021

1.  Posłuchajcie opowiadania - poproście rodziców, aby Wam przeczytali.  (Może niektórzy z Was spróbują je przeczytać samodzielnie)

Przygotujcie również Wasze książeczki z ilustracjami – otwórzcie je na stronie nr 58 – 61. Tam znajdziecie ilustracje do opowiadania.

Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej "Gipsowe pisanki".

 

Zbliżały się święta wielkanocne. Rodzina Ady i Olka zwykle spędzała je razem z babcią
i dziadkiem. Niestety, tydzień wcześniej dziadek zagapił się na przelatującego bociana
i złamał prawą rękę.
Ojej! Biedny dziadek. Nie będzie mógł malować z nami pisanek – stwierdziła smutno Ada.
Nie martwcie się, wymyślimy dziadkowi jakieś zajęcie – odpowiedziała babcia, biegnąc po ścierkę, bo dziadek rozlał herbatę.
Posługiwanie się lewą ręką nie wychodziło mu najlepiej. Wszyscy zgodzili się, by spędzić Wielkanoc w domu babci i dziadka, a potem wspólnie ustalili plan przygotowań do świąt.
Ada i Olek mieli zrobić pisanki. Mama miała czuwać nad całością i robić kilka rzeczy naraz, bo była wspaniałym organizatorem. Tata miał wspomóc mamę w zakupach, sprzątaniu i przygotowaniu potraw. Jego specjalnością były pieczeń, sałatka jarzynowa
i sernik. Tata był też specjalistą od mycia okien i robił to szybko i sprawnie, pogwizdując przy tym jak skowronek. Zadaniem babci były dekoracje i przygotowanie świeżych kwiatów. Dziadek... Dziadek miał za zadanie leżeć i odpoczywać, bo „musi się oszczędzać”. Tak stwierdziła babcia. Wszyscy zabrali się do pracy. Dzieci z pomocą mamy ugotowały jajka na dwa sposoby: część w łupinach cebuli, część w wywarze z buraków. Cebulowe jaja miały kolor brązowy, a buraczane – różowy.
Takie pisanki nazywają się kraszanki – wyjaśniła mama.  Możemy pokolorować je we wzorki cienkim białym pisakiem lub wydrapać na nich wzorki. Wtedy będą drapanki – dodała babcia.
A czy wiecie, jak zabarwić jajka na kolory żółty, zielony lub czarny? – zapytał dziadek.

Pomalować farbami plakatowymi – odpowiedział Olek.
A gdybyście nie mieli farb?
Hm, to nie wiemy...Kolor zielony uzyskamy z liści pokrzywy, a czarny
z owoców czarnego bzu lub łupin orze-cha włoskiego. Aha! Żółty – z suszonych kwiatów jaskrów polnych. Wystarczy dorzucić je do wody i ugotować w niej jajka.
Babcia mrugnęła do wnuków i po chwili przyniosła im kwiaty narcyzów. Miała też przygotowaną, samodzielnie wyhodowaną rzeżuchę. Zrobiła z niej piękne dekoracje. Wyglądały jak małe łączki, a na nich siedziały żółte kurczaczki zrobione z papieru. Z ogrodowej szklarni babcia przyniosła pachnące hiacynty w doniczkach i pęki białych tulipanów. Przygotowała też biały obrus. W wazonach stały kosmate bazie, nazywane przez Adę
szarymi kotkami”.Kiedy okna lśniły już czystością, tata zabrał się do pieczenia sernika.
A czy wiecie, że można upiec sernik z dodatkiem ziemniaków? – zapytał dziadek.
Coś ty, dziadku! Przecież sernik robi się z sera, masła i jajek – zauważyła Ada.
A nieprawda! Moja mama piekła pyszny sernik z dodatkiem kilku ugotowanych ziemniaków. Oczywiście twarogu było dwa razy więcej, ale te ziemniaki nadawały sernikowi puszystości. Wszystkie sąsiadki przychodziły do mamy po przepis.
Oj, to muszę ci taki upiec, kochanie – powiedziała babcia.
Sam ci upiekę taki sernik, ale bez gipsu – odparł dziadek.
Sernik z gipsem byłby za twardy – roześmiał się tata.
Ale skoro zachwalasz ten przepis, to zaraz dodam do sernika jednego ziemniaka, bo akurat mam za dużo do sałatki. Tymczasem mama ugotowała smakowity żurek i zrobiła ciasto na piaskową babę wielkanocną. Ada i Olek nie mogli się doczekać, kiedy pójdą poświęcić pokarmy. Z pomocą mamy pięknie przystroili koszyczek, w którym na białej serwetce leżały chleb, jaja, biała kiełbasa, ciasto oraz sól i pieprz. Całość ozdobili zielonymi gałązkami bukszpanu. W pierwszy dzień świąt cała rodzina usiądzie przy świątecznym stole i podzieli się jajkiem, symbolem życia.
Jutro poszukamy jajek schowanych w ogrodzie – przypomniała sobie Ada. Zajączek zawsze przynosi dla nas czekoladowe jajka.

To nie zajączek, tylko mama – odparł Olek, który nie wierzył w opowieści o zajączku przynoszącym prezenty. – To tylko zabawa.
A czy wiecie, jak bawiono się dawniej na Wielkanoc? – ożywił się dziadek.  Ulubioną zabawą było uderzanie o siebie dwoma jajkami, a zwyciężał ten, którego jajko nie zostało rozbite.
Ojej! To dopiero była jajecznica! – zachichotała Ada.
Dawniej chodzono po wsi z kogutem, który był symbolem urodzaju. Później prawdziwe ptaki zastąpiły kogutki gliniane lub drewniane.
A śmigus-dyngus też był? – zapytał Olek.
Był, ale nie mówiono dyngus, tylko wykup. Chłopcy chodzili po wsi i w zamian za śpiew domagali się zapłaty, czyli wykupu w postaci pisanek, słodyczy albo pieniędzy.
Dziadku, jak ty dużo wiesz – zachwycił się Olek. Dziadek nam pomaga we wszystkim! – dodała Ada. A przecież ma złamaną rękę.
Może w nagrodę namalujemy dziadkowi pisanki na gipsie? – zaproponował Olek. I tak też zrobili. Gips dziadka wyglądał naprawdę świątecznie.

Kochani – powiedział zadowolony dziadek. – Mam do was wielką prośbę. Sernik się piecze, babka piaskowa rośnie, a jajka są pokolorowane. Usiądźmy w ogrodzie, popatrzmy w niebo i pomyślmy o tym, co jest najważniejsze.
O czym, dziadku?Jak to o czym? O życiu i o miłości – odpowiedział dziadek i podrapał się lewą ręką.

2. Porozmawiajcie z rodzicami na temat opowiadania:

Gdzie rodzina Olka i Ady spędziła Wielkanoc?

Co się stało dziadkowi? Dlaczego?

Jakie zadania mieli do wykonania podczas przygotowań do świąt Olek i Ada, rodzice i dziadkowie?

Czym babcia ozdobiła stół?

Jakie rady dawał dziadek?

Czy tata i mama wywiązali się z zadań?

 

Co według dziadka jest najważniejsze?

 

3. Dla odprężenia smiley

 

Masaż relaksacyjny na plecach.

Jaka dziś pogoda?
Może słońce świeci?- okrężne ruchy dłońmi
Albo deszczyk kropi?- uderzenia opuszkami palców
Nie to deszczyk buty topi- szybkie i mocne ruchy palców
Może ulewa nas zalewa?- oklepywanie dłońmi
Lub piorun trzaska w drzewa?- lekkie klaśnięcie w dłonie
Potem w ziemie szybko leci- opadnięcie dłoni na plecy
Jak się czują wszystkie dzieci?- masowanie po szyi.

 

4. Teraz pora na nową literę. Dzisiaj będzie to Litera „F” - jak FARBA

 

Przygotujcie Karty pracy Nowe przygody Olka i Ady. Przygotowanie do czytania, pisania, liczenia, s. 58 – 59

 

- Na początek opiszcie ilustrację

- Jaką głoska rozpoczyna się wyraz FARBY

- Określcie samogłoski i spółgłoski w wyrazie FARBY

- Czas na wyrazy rozpoczynające się głoską „F” - postarajcie się wymienić jak najwięcej

- Powiedzcie, jaką głoska rozpoczynają się nazwy rysunków umieszczonych na stronie 58

- Zaznaczcie niebieską kredką litery „f” w podanych wyrazach.

- Spróbujcie przeczytać sylaby w zielonej ramce i tekst poniżej

 

Teraz czas na próby pisania:

-przyjrzyjcie się pisanej literce „F” małej i dużej.

-rysujcie palcem po śladach liter

- spróbujcie pisać po śladach i samodzielnie liter

 

5. Zabawa z wykorzystaniem tekstu rymowanki.

 

Jajeczko, jajeczko, jesteś pisaneczką”.

Dzieci wypowiadają rymowankę, dzieląc słowa na sylaby i łącząc tę czynność
z odpowiednimi ruchami: jedna sylaba – przysiad, druga – wyprost (naprzemiennie)

 

6. Na zakończenie dzisiejszych zadań – zajrzycie do materiałów z Wyprawki Plastycznej.

 

Znajdziecie tam koszyczek – Karta nr 3. Do wykonania zadania potrzebny będzie klej, nożyczki i ewentualnie piórka do ozdoby. Żeby w koszyczku nie było pusto, poszukajcie kart pracy nr 20 – będzie to zajączek. Na pewno dacie sobie radę z wykonaniem tych świątecznych ozdób.

 

POWODZENIAsmiley

 

ŚRODA  31.03.2021r.

Temat tygodnia: Koszyczek dobrych życzeń

1. Przypomnienie wyglądu litery - f,F. (chętne dzieci)

Dziecko wymienia słowa zawierające głoskę j.
Pokonuje (przygotowany przez dorosłego) slalom trzymając na łyżce jajko, piłeczkę.

2.„Kolorowe jajka” – zajęcia plastyczne

Cele:
- zapoznanie z tradycjami wielkanocnymi (malowanie jajek),
- doskonalenie sprawności manualnej,
- rozwijanie wyobraźni.

(Ugotowane jajko, farbki, mazaki, papier samoprzylepny itp. )
Ozdabianie jajek wg własnych pomysłów dzieci.

			Mile będą widziane zdjęcia.

		3. Zabawy i zajęcia dodatkowe:

    Papierowe jajka ćwiczenia oddechowe. Wycinamy z bibułki, serwetki jajko. Dziecko przesuwa je po stole, utrzymuje je w powietrzu nad głową, przesuwa oddechem „do celu”.

    Zabawy słowem dobieranie przeciwnych określeń do podanego słowa (np.mały – duży; wysoki – niski; cienki – gruby, zimny – ciepły)

   wykonanie koszyczka wielkanocnego – z dowolnie wybranych przyborów.

 

CZWARTEK  1.04.2021r.

Temat tygodnia: Potrawy z jajek”

Kochane dzieciaki z grupy SÓWEK mamy dziś dla Was zagadki

1.Co włożymy na wielkanocny stół?

Zagadki: ( źródło: Ewa Stadtmüller – Wiosenne zagadki, Wyd. „Skrzat” 2000)

Oby dzięki ludzkiej pracy
I opiece nieba
Nigdy na twym stole
Nie zabrakło ............ (chleba)

Azorek radośnie
Przy koszyczku hasa,
Lecz nic z tego nie będzie.
- Nie dla psa .................... (kiełbasa)

W cebulowych łupinkach
Lub w farbkach kąpane,
W prześliczne desenie
Ręcznie malowane. (jajka)

Może być z cukru,
Z gipsu lub z ciasta,
Lecz najważniejszy jest
I basta!!! (baranek)


 

Sypka jak piasek,
Jak śnieżek biała,
Smaku dodaje
Już szczypta mała. (sól)

Skromne listeczki
Ciemnozielone,
Ale bez niego –
Co to za święcone? (bukszpan)


 

2. Wykreśl z wykreślanki 7 wyrazów związanych ze świętami. Następnie zilustruj je rysunkami.

W S I B A Z I E
P I S A N K I M
Ź A G R I U Ó A
T F B A Ę R H Z
D K Ą N Ł C O U
Ż U R E K Z R R
J A J K A A Ł E
S Z B Ł I K U K

3. Co jest prawdą?
Na Wielkanoc: łamiemy się opłatkiem, święcimy palmy i pokarmy, oblewamy się wodą, jemy karpia, jemy jajko.


4. Uzupełnij zdania podanymi wyrazami:
malujemy, robimy, święcimy, polewamy, jemy


W okresie Świąt Wielkiejnocy .............................palmy, .................................jajka,........................................ baby i mazurki. ...................................... pokarmy.
Na śniadanie ......................... jajka. W śmigus-dyngus ........................................ się wodą.

 

5. Narysuj i pokoloruj jajko zgodnie z opisem:


Jajko jest różowe. U góry namalowane są zielone gałązki, na dole żółte kwiatki. Na środku jest niebieski pasek.
 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Aktualności

Kontakt

  • Miejskie Przedszkole nr 17 w Katowicach
    40-710 Katowice, ul. Zielonogórska 6A
  • 32 252 72 81 fax: 32 252 72 81

Galeria zdjęć